„Kiedy cham królem balu, wodzirejem prymityw, czas docenić więc siłę przebicia”
M. Polaski
Na początek, w uzasadnieniu wyboru tematyki napiszę, że poniższy opis stanowić może swoiste uzupełnienie FB postu, zawierającego coś co nazwałam „instrukcją odniesienia sukcesu”… Ponieważ uznałam, że by wspomniane tam trzy elementy… mogły w ogóle zaistnieć, konieczna, czy wręcz niezbędna jest nie tylko dzisiaj, ale była i chyba zawsze będzie … tytułowa SIŁA PRZEBICIA…
Jej konieczność występowania w dzisiejszych realiach, uświadomił mi dość dobitnie w zaprezentowanym przez siebie utworze o tożsamym tytule, Pan Maurycy Polaski… Polecam jego wysłuchanie szczególnie tym, którzy przynajmniej dotychczas, większego problemu z pokładami własnego optymizmu w patrzeniu na życie nie mieli, ponieważ jego wydźwięk koresponduje dość mocno z nastrojem powszechnie przypisywanym osobom z jednostką chorobową, mającą dzisiaj swój dzień… Także i poniższy opis powstał z kilku powodów i nieprzypadkowo 23 lutego, tym samym, będzie on jedynie umiarkowanie, ale za to realnie optymistyczny…
Na początek zacznę od wyjaśnienia, czym jest tytułowa SIŁA PRZEBICIA, wg Słownika Języka Polskiego, to „umiejętność pokonywania trudności i osiągania wyznaczonych sobie celów”… zatem można by chyba uznać, że tak najprościej, to jest to umiejętność radzenia sobie w życiu, przez co potrzebujemy jej wszyscy… Pojawia się tu jednak pewne, ALE… dostrzegam je także i w powyżej przywołanym przeze mnie utworze… Bo czy dzisiaj w kontekście jakiegokolwiek „sukcesu”... na pewno chodzi o SIŁĘ PRZEBICIA?, czy raczej bardziej o TUPET?, czyli o cechę definiowaną w Słowniku Języka Polskiego PWN, jako „duża pewność siebie i zuchwałość granicząca z bezczelnością”. Jednocześnie wskazującym, że człowiek zuchwały, to człowiek „zbyt pewny siebie i lekceważący innych… bardzo odważny i skłonny do ryzykowania”… Tym samym jest i pozytyw i negatyw tej cechy… dlatego warto pamiętać, że zuchwałość nie jest sama w sobie ani dobra, ani zła, bo dopiero wartości, którymi kieruje się osoba zuchwała nadają jej kierunek. Podobnie zresztą jest i z tytułową siłą… Tę dwubiegunowość oddają w jakimś względzie, także i przywoływane w różnego typu zestawieniach, wyrazy bliskoznaczne do wyrażenia „przebić się”, są wśród nich: wkręcić się, przekraść się, dopchać się, wcisnąć się, wedrzeć się, wepchać się, czy wręcz wkraść się itp., ale są i takie, które odbieramy, jako pozytywne, np.: dojść do głosu, dać się słyszeć, objawić się, wykwitnąć, wykazać się, utorować sobie drogę, przedostać się z trudem, czy też zostać zauważonym, wyróżnić się, zyskać popularność, zdobyć uznanie, osiągnąć sukces, zrobić karierę itp. By nie zniechęcić czytelnika samą objętością opisu, a jednocześnie skłonić do własnych przemyśleń, wspomniane „ALE” pozwoliłam sobie zobrazować stosownymi zdjęciami…, bo czy komukolwiek z nas zależałoby na ponadprzeciętnej sile przebicia … chwastu??? Poza tym to „ALE” jest przede wszystkim, wynikiem troski o to, czy w dzisiejszych realiach jesteśmy w stanie dostrzegać tę cieniutką granicę pomiędzy rzeczywistą SIŁĄ PRZEBICIA, chciałoby się dodać wykorzystywaną w jedynie dobrej i słusznej sprawie, a TUPETEM??? Zwłaszcza z tym w formule dzisiaj nierzadko występującej, a graniczącej z przysłowiowym „po trupach”…
Tego umiejętnego rozpoznawania obu ww. i jedynie tylko obrazkowo tulipanowej siły… życzę wszystkim czytającym i sobie. A że obiecałam umiarkowany, ale realny optymizm, to jak nam jej zabraknie w realizacji własnych pomysłów i celów, czy też nie zdołamy skutecznie i mimo wszystko, przebić betonowych zazwyczaj murów wszelkich klik, koterii i kamaryl, to idźmy za podpowiedzią kolejnego, fragmentu kabaretowego składu… „trzeba otworzyć fabrykę wazeliny”, a sukces będzie gwarantowany…
Na osłodę i dla uczczenia międzynarodowego dnia walki z depresją, jak pisał K. Przerwa-Tetmajer „Smutna to epoka, kiedy w życiu publicznym uczciwe zwie się naiwnym, a szczere głupim”, kolejny raz za M. Polaskim, tak trochę mimo wszystko i przede wszystkim zawsze „…...człowiekiem bądź nie łachem”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz